Historia
Jędrzejowskiej Kolei Wąskotorowej
Po
wybuchu I-ej wojny światowej w sierpniu 1914 r. ,na
Kielecczyznę leżącą w granicach zaboru rosyjskiego , wkraczają
wojska austro- węgierskie jako jedna z armii Państw
Centralnych.
Ziemie
polskie pod
zaborem rosyjskim były szczególnie zaniedbane pod względem
ogólnej gospodarki, zacofane technicznie, a szczególnie
zacofane pod względem komunikacyjnym. Doktryna strategów armii
carskiej była taka, że na terenach graniczących z drugimi
państwami nie należy budować dróg bitych, a także kolejowych,
gdyż w przypadku wybuchu wojny, nieprzyjacielskie wojska będą
miały trudności w poruszaniu się , a armie cesarstwa
rosyjskiego będą miały czas na przygotowanie należytej obrony.
Toteż wkraczające wojska austro- węgierskie/ a przy nich
legiony Polskie/ zmuszone zostały do budowy szeregu polowych
kolejek wąskotorowych dla dowozu zaopatrzenia swoich wojsk na
linii frontu. Były to tzw. koleje o trakcji konnej , a
także mechanicznej o
szerokościach toru 600 lub 700 mm,
budowane z torów „ patentowych” gdzie gotowe przęsła szyn na
stalowych podkładach można było układać szybko, jak też szybko
demontować i przenosić w inne
miejsca.
Ø
pierwszą taką koleją była kolej konna o szerokości toru
600 mm zbudowana od 05 listopada 1914 r. do 17 stycznia 1915
roku, o długości 67, 1 km z Kocmyrzowa przez Skorzów, Zieloną,
Proszowice, Kadzice, Bełzów, Skalbmierz, Działoszyce,
Iżykowice do Gór. Później dobudowano odgałęzienie do
Kazimierzy Wielkiej, tak że cała ta kolej posiadała dł. 75 km
. Kolej tą zaczęto demontować już w lutym 1915 roku, a
całkowity demontaż zakończono 15 maja 1915
roku.
Ø
Kolej z
trakcją parową, o szerokości toru 700 mm, z Miechowa stacji
/obecnie Charsznica/ przez Miechów Miasto, Buszków,
Działoszyce, Iżykowice, Węchadłów, Góry do Kołkowa długości
59, 1 km. Budowana była od 23 stycznia do 01 marca 1915 roku.
Ostatni odcinek od Gór do Kołkowa był typu ciężkiego, dla
przewozu moździerzy kal.306 mm.
Jej
demontaż rozpoczęto 23 maja, a zakończono 15 sierpnia 1915
roku.
Ø
Budowana z Jędrzejowa przyfrontowa kolej konna o
szerokości toru 700 mm , została wybudowana do Motkowic i
oddana do ruchu 16 lutego 1915 roku, jednak dowództwo armii
austriackiej doszło do wniosku , że w jej miejsce lepiej było
zbudować kolej z trakcją mechaniczną. Toteż do Jędrzejowa
rozpoczęto budowę kolei z trakcją parową o szerokości toru 700
mm, przez Jasionnę, Motkowice, Hajdaszek, Chmielnik, Rudki ,
Potok do Rakowa o długości 67,4 km. Budowa tej kolei trwała od
marca do 26 maja 1915 roku. Demontaż tej przyfrontowej kolei
trwał od sierpnia do 20 września 1915
roku.
Równolegle do trasy kolei parowej
Jędrzejów- Raków , została zbudowana kolej konna od stacji
Jasionna przez Kije, Lipnik, Chmielnik, Drugnię , Rudki,
Gorzków, Wyględów, Iwaniska, do Opatowa o długości 92, 4 km, a
jej ukończenie na całej tej trasie nastąpiło 27 czerwca 1915
roku. Demontaż tej kolei konnej nastąpił 03 lipca 1915 roku.
Równolegle w tym samym czasie zbudowano 3 koleje konne
pomocnicze w dowozie materiałów do linii frontu a
mianowicie:
·
Rudki-
Staszów, długości 21,5 km z torem 600 mm, zbudowana od 22 maja
do 02 czerwca 1915 r., której demontaż rozpoczęto w czerwcu
1915 r.
·
Staszów
– Iwaniska długości 23,5 km, o szerokości toru 600
mm
·
Staszów- Stopnica długości 41,5 km, o szerokości toru
600 mm
Te dwie
ostatnie koleje przyfrontowe, po przesunięciu się linii
frontu, zostały zdemontowane i przewiezione w pobliżu nowej
linii frontu, która już w 1915 roku znajdowała się nad rzeką
Styr.
Kolejki
polowe użytku gospodarczego.
Na
zajętych terenach
nowe władze okupacyjne utworzyły swoją administrację powiatową
na czele której stały : „Kreis – Komanda” – czyli komendanci
powiatowi – którzy zatrudnili urzędników ściągniętych z
Austrii, oraz również zatrudniono w administracji okupacyjnej
pewną ilość Polaków. Głównym zadaniem władz okupacyjnych było
wywiezienie z zajmowanych terenów jak największej ilości
płodów rolnych, drewna z okolicznych lasów, a także kopalin
jak granit , marmur, wapień czy gips. W tym celu zaczęto
budować kolejki polowe znaczenia gospodarczego, zarówno z
trakcją mechaniczną jak również kolejki konne.
W
latach 1916-1917 na Kielecczyźnie powstały następujące kolejki
o znaczeniu gospodarczym do wywózki płodów rolnych i innych
bogactw naturalnych :
Ø
Miechów
Stacja / Charsznica/ - Miechów Miasto- Działoszyce o długości
37, 6 km z torem o szerokości 600 mm – z trakcją parową, którą
otwarto dla ruchu 26 czerwca 1916 r.
Ø
Jędrzejów- Chmielnik- Raków- Bogoria- Staszów , z
odgałęzieniami Chmielnik- Chmielnik Miasto i Bogoria –
Iwaniska o całkowitej długości 118,84 km, której otwarcie
nastąpiło 20 grudnia 1916 r. Cała ta kolej była o szerokości
600 mm i posiadała trakcję parową. Obydwie te koleje budowała
węgierska firma „Arnoldego” zatrudniając polskich robotników
rekrutujących się z miejscowej ludności.
Ø
Kocmyrzów- Posądza o długości 13,7 km, z torem
szerokości 760 mm otwarta w styczniu 1917 roku z trakcją
parową. Była budowana przez wojska kolejowe w celu
eksploatacji złóż gipsu w okolicach Posądzy.
Ø
Kolej
konna typu „Rollbahn” o szerokości toru 700 mm i długości 65
km, z Kijów przez Pińczów do Opatowca n/ Wisłą.
Ø
Kolej
konna typu „Rollbahn” ze Szczucina n/Wisłą do Staszowa z
odgałęzieniem od Zborówka do Kars, o długości 34 km z torem :
700 mm
Ø
Kolej
konna z Chmielnika do Buska o torze szerokości 600 mm i
długości 17 km
Ø
Kolej
konna z Jasic do Opatowa z torem szerokości 600 mm i długości
18 km
Ø
Kolej
konna z Sędziszowa do Szczekocin dł. 24 km, z torem 600 mm Na
tej kolei w 1918 roku wprowadzono trakcję parową.
Ø
Kolej
konna o torze 600 mm z Zagnańska do Samsonowa, założona w celu
eksploatacji terenów leśnych.
Ø
Kolej
konna Kielce – Daleszyce z torem o szerokości 600 mm i
długości 41 km ,
na której w 1918 roku wprowadzono do eksploatacji parowozy.
Była to kolej do wywozu surowca drzewnego z tutejszych
lasów
Wszystkie wymienione koleje wąskotorowe były zarządzane
przez miejscowe „Felbahn Komando” , a podlegały pod : Kuk
Militare Generalguvernement Polen” z siedzibą w
Lublinie – czyli „ Austro- węgierska wojskowa komunikacja
krajowa”
Wraz z
odzyskaniem niepodległości 11 listopada 1918 roku, wszystkie
te koleje zostały przejęte przez Wojsko Polskie, a dopiero
kiedy 05 kwietnia 1919 roku powołano do życia Ministerstwo
Kolei Żelaznych , to przejmowało koleje od wojska, a proces
przejmowania trwał aż do 1922 roku, co nie dotyczyło kolei
prywatnych.
MKŻ
oceniło przejęte koleje i do kolei użytku publicznego
zaliczyło: kolej Miechów- Działoszyce, Jędrzejów – Bogoria –
Staszów z
odgałęzieniami i
kolej Kocmyrzów – Posądza.
Kolej
Sędziszów – Szczekociny zaliczono do kolei użytku
gospodarczego Kolej Zagnańsk – Samsonów i Kielce – Daleszyce
do kolei leśnych i przekazano je do Ministerstwa Rolnictwa i
Lasów Państwowych , natomiast wszystkie kolejki konne
zatwierdzono do rozbiórki.
W
miejsce rozbieranej kolei Szczucin – Staszów, rodzina
Radziwiłłów, zbudowała nową linię o szerokości toru 600 mm,
która była podłączona w Staszowie do torów kolei
państwowej. Budowa trwała od 1923 do 1926 roku według
wszelkich prawideł inżynierskich, a w 1928 roku Radziwiłłowie
przekazali tę kolej PKP.
Drugą
koleją konną przeznaczoną do rozbiórki z Kijów przez Pinczów
do Opatowca n/ Wisłą , zainteresował się Starosta Powiatu
Pińczowskiego Wiktor Lamot Wrona , który w celu ożywienia
gospodarki Powiatu , postanowił wybudować kolej powiatową o
szerokości toru 600 mm, od stacji Hajdaszek przez
Pińczów, Wiślicę, Cudzynowice, Kazimierzę Wielką , do Posądzy
i w tej sprawie wystąpił do Ministerstwa Kolei Żelaznych, na
co dostał zezwolenie. Kolej miała być Sejmikowa, więc
zaciągnięto pożyczki w Bankach, a także różnych
przedsiębiorstwach znajdujących się na terenie powiatu i od
1923 do 1926 roku zbudowano sieć Pińczowskiej Kolei Dojazdowej
o łącznej długości 122 km, która połączyła koleje państwowe :
Miechów – Działoszyce i Jędrzejów – Bogoria, natomiast kolej
Kocmyrzów- Posądza została przejęta przez Sejmik w wieczystą
dzierżawę i została przebudowana. W dobie zbliżającego się
Kryzysu gospodarczego, oceniając swoje zadłużenie Sejmik
przekazuje swoją kolej w 1930 roku do PKP.W ten sposób PKP
stało się posiadaczem rozwiniętej sieci wąskotorowej o
długości linii 308 km, która po przejściu kryzysu od 1932 roku
zaczyna się dynamicznie rozwijać , przez wzrastające przewozy
masy towarowej.
Kolej
Jędrzejowska / z siedzibą Zarządu w Jędrzejowie / posiadała do
obsługi wiele bocznic przemysłowych w tym dwie największe : to Cukrownia Włostów
z własną koleją buraczaną i Cukrownia Łubna w Kazimierzy
Wielkiej. Oprócz różnych planów perspektywicznych rozwoju tej kolei ,
powstał plan przebudowy całej sieci z szerokości 600 na 750
mm. Niestety,
wybuch drugiej wojny światowej i 6-cio letni okres
okupacji niemieckiej, przekreśliły jakiekolwiek plany
rozwojowe , a kolej przez ten okres wojny nadmiernie
eksploatowana i niedoinwestowana przez władze okupacyjne ,
stawała się coraz większą ruiną.
Rok
1944, to zajęcie przez Armię Radziecką przyczółka Baranowsko –
Sandomierskiego na terenie , którego około 40 km torów kolei
jędrzejowskiej wraz z węzłem w Bogorii. Dowództwo Frontu
Ukraińskiego decyduje się na wykorzystanie kolejki do
transportów wojskowych. Tuż przed zimową ofensywą powstaje
nowa linia od Tarnobrzegu do Bogorii, która po ruszeniu frontu
w styczniu 1945 roku przewozi kolejką od Tarnobrzegu do
Jędrzejowa sprzęt wojenny, amunicję i żywność dla walczącej
armii. Wraz z wyzwalaniem Polski , rusza odbudowa całej sieci
kolei jędrzejowskiej jednocześnie powraca kwestia przebudowy
całej kolei z toru 600 na 750 mm. Przebudowę zaczęto od
stacji Charsznica
w połowie 1950 r. w kierunku Kazimierzy Wielkiej i
Kocmyrzowa , a także od Cudzynowic do Pińczowa. W celu
ominięcia tzw. Garbu Pińczowskiego o nachyleniu linii 38
promil, wybudowano całkiem nową linię wzdłuż rzeki Nidy do
stacji Umianowice.
Dalsza
przebudowa przeprowadzona była przeprowadzona była przez
Chmielnik, Raków, Bogorię , do Koprzywnicy i od Bogorii do
Szczucina n/ Wisłą . Również przebudowano linię od Umianowic
do Jędrzejowa, a cała akcja przebudowy została zakończona w
połowie 1954 roku.
Jedynie
pozostawiono w starym stanie linię od Bogorii do Iwanisk,
którą po 5-ciu
latach zlikwidowano w 1959 roku.
Stary
tabor przewieziono na inne koleje PKP w Polsce o szerokości
toru 600 mm,
odstąpiono dla przemysłu lub złomowano. Sprawdzono tabor o
większej pojemności i większej prędkości maksymalnej, w
znacznej części całkowicie nowy wyprodukowany przez przemysł
krajowy. W 1965 roku sprowadzono pierwsze transportery do
przewozu wagonów normalnotorowych i pierwsze wagony spalinowe
do obsługi ruchu pasażerskiego.
W dwa
lata później przybyły pierwsze lokomotywy spalinowe budowy
krajowej o mocy 150 KM, a od 1968 roku lokomotywy spalinowe
importowane z Rumunii o mocy 450
KM.
Wraz z
wprowadzeniem transporterów wzmocniono nawierzchnię torową od
Kocmyrzowa przez Kazimierzę Wielką, Cudzynowice, Umianowice,
Bogorię do Koprzywnicy i od Bogorii do Szczucina oraz do
Działoszyc. Przez pobudowanie nowych linii normalnotorowych ,
kolej jędrzejowska pozyskała nowe stacje styczne Stawiany
Pińczowskie.
Jednak
wraz z przebudową kolei jędrzejowskiej , zaczęły się pierwsze
sytuacje niekorzystne dla kolei wąskotorowej, a mianowicie
konkurencja z transportem
samochodowym.
Po
drugiej wojnie światowej zaczęły Polsce działać fabryki
produkujące samochody i autobusy, a w związku z tym
przeprowadzono modernizację dróg bitych, pokrywając je
asfaltem. Często budowane szosy przy pomocy kolejki, która
dowoziła materiały, stały się teraz groźne z uwagi na
poruszające się po nich autobusy i samochody ciężarowe,
odbierając kolei pasażerów i w późniejszych latach ładunki
masy towarowej. Spadek przewozów pasażerskich na kolei
jędrzejowskiej dał się zauważyć na niektórych liniach już w
połowie 1950-tych, więc zaczęto zawieszać pociągi osobowe. W
latach 1960 – tych zaczęto dostrzegać również spadek przewozów
masy towarowej.
W
pierwszym
przypadku była to konkurencja autobusów PKS, które
nawet uruchamiano w tym samym czasie co pociągi osobowe. W
drugim przypadku wiele przedsiębiorstw państwowych zaopatrzyło
się w samochody ciężarowe, rezygnując tym samym z usług kolei.
Również wielu rolników indywidualnych zaopatrzyło się w ciągniki z
przyczepami i rozpoczęło własne przewozy bez pomocy kolei.
Ponadto
PKP obstawiła się różnymi „bzdurnymi” przepisami dotyczącymi
obsługi klientów, co raczej dotychczasowych klientów zaczęło
od kolei odciągać, a kierować ku transportowi kołowemu.
Konflikty pomiędzy PKP
a cukrowniami
/ Włostów i Łubna / doprowadziły, że ci poważni klienci
zrezygnowali z usług kolei, przestawiając się na transport
samochodowy. Sytuacje takie doprowadziły, że kolej zaczęła
zamykać całkowicie swoje linie, a w końcu rozbierać,
Od zamknięcia ruchu osobowego 1955 roku na linii Chmielnik –
Chmielnik Miasto, przez 20 lat zamykano ruch na pozostałych
liniach- które następnie
rozbierano.
To
tylko dzięki wpisaniu do Rejestru zabytków w 1955roku, linii
od Jędrzejowa do Rakowa z odgałęzieniem do Umianowic do
Wiślicy, linie te nie uległy rozbiórce, a przeszły do Zarządu
Nieruchomości PKP.
Szkoda
tylko, że nie zostały przejęte w całości przez władze
samorządowe w 2002 roku, a tylko w gestię samorządów przeszła
trasa Jędrzejów- Umianowice-
Pińczów.
Bogdan Prokopiński